Autorzy badania, którzy twierdzili, że procedury „zmiany płci” przyniosły korzyści w zakresie zdrowia psychicznego, poprawili swoje ustalenia z 2019 r. Autorzy twierdzą teraz, że osoby zdezorientowane płciowo, które przechodzą operację „zmiany płci”, są bardziej narażone na leczenie zaburzeń lękowych niż osoby, które takiej operacji nie przeszły.
To zaskakująca reakcja! Zwolennicy LGBT wykluczają osoby „transpłciowe”, które chcą, by ich wygląd znów był zgodny z ich płcią.
Stan Kalifornia zagłosował niedawno za zmianą programu nauczania edukacji seksualnej. Mimo że dokumenty stanowe zapewniają szacunek do poglądów związanych z religią i kulturą, wspomniane zmiany dotyczą właśnie tych poglądów. „To po prostu przerażające, czego będą uczyć. To pornografia – mówi jedna matek. Jeśli to się utrzyma, przestanę posyłać dzieci do publicznej szkoły”.
„Jestem mamą córki, która od 14. roku życia uważa się za transpłciową. Kocham ją i bardzo zależy mi na niej i na innych dzieciach, które doświadczają takiego problemu. Niestety: leczenie w amerykańskich klinikach nie pomaga dziecku dotrzeć do przyczyny dyskomfortu. Wręcz przeciwnie: stawia je wobec konieczności zmiany płci”.
- Polityk, o którym mowa, Morgane Oger (urodzony jako Ronan Oger), jest biologicznym mężczyzną. Jednak „przeszedł” zmianę płci i przeżywa swoje życie jako „transpłciowa kobieta”. W związku z tym tzw. „Trybunał Praw Człowieka” w Kanadzie właśnie orzekł, że chrześcijański działacz musi zapłacić 55 000 USD prowincjonalnemu politykowi, ponieważ określił tego polityka jako „biologicznego mężczyznę” w broszurze politycznej. Zgodnie z decyzją Bill Whatcott musi zrekompensować Ogerowi krzywdę, jaką wyrządził wobec jego „poczucia godności, uczuć i szacunku”.